PO CO CZWARTA RP?
 

1
Aby odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule, trzeba najpierw zdać sobie sprawę, czym jest III RP.
2
Komunizm to zbrodniczy system, który nie tylko ja i mnie podobny ciemnogród kwalifikują w ten sposób, ale nawet "postępowa", lewicowej proweniencji, rozsyłana przez Aleksandra (ole, Olek!) Kwaśniewskiego po domach, obowiązująca Konstytucja RP z 1997 r. (Art. 13). To nawet wg niej komunizm jest zbrodniczy na równi z nazizmem. PRL, jako komunistyczna, była więc państwem opresyjnym, z rządem o charakterze przestępczym. Czym zatem jest III RP?
3
Odrzućmy (wiem, że dla niektórych będzie to trudne, ale chociaż na moment) propagandę ojców "okrągłego stołu" i popatrzmy na następujący przykład z gatunku historii alternatywnych:
Rok 1944. W Trzeciej Rzeszy następuje kryzys gabinetowy, spowodowany zamachem na führera. Smutny Adolf zostaje zgładzony przez ładunek bombowy, podłożony przez opozycjonistę antyhitlerowskiego płk. Clausa von Stauffenberga w Wilczym Szańcu 20 lipca 1944 r.
Co robią pozostali funkcjonariusze? Oczywiście układają się z aliantami i zawierają pospieszny rozejm na froncie zachodnim. Armia Czerwona zostaje zatrzymana gdzieś na Wiśle, ale stosunki zewnętrzne Germanii w tej chwili mało nas interesują.
4
Za cenę podzielenia się władzą z proaliancką opozycją wewnątrzniemiecką, okrzepłą splendorem zgładzenia Hitlera i szczodrze finansowaną przez aliantów, hitlerowcy zapewniają sobie grubą kreskę, słowem to, że nikt nie będzie ścigał oprawców z Gestapo, SS, obozów koncentracyjnych, funkcjonariuszy NSDAP, która zresztą szybko i sprawnie przekształca się w Niemiecką Socjaldemokratyczną Partię Pracy (SDDAP). Bądźmy miłosierni, tolerancyjni, wybierzmy przyszłość itp. itd. Choć władza nazistowska wali się w oczach, Carl Goerdeler - guru opozycji, wydawca nowej gazety, która przewyższa poczytnością "Der Stürmer", wysuwa hasło "Euer Präsident, unser Kancler" i staje się: prezydentem Niemiec zostaje Rudolf Hess, kanclerzem "konstruktywnie opozycyjny" Ludwig Beck. Nie ma Norymbergii, nie ma denazyfikacji. Heinrich Himmler zostaje szefem Urzędu Ochrony Konstytucji, Hans Frank staje na czele rządu któregoś z landów, Herman Göring ma w swojej gestii armię. Lokalnych aparatczyków byłej NSDAP karny jak zwykle lud wybiera na radnych, burmistrzów, merów, posłów, a gestapowcy z powodzeniem odnajdują się w strukturach polizei. Majątek III Rzeszy przejmują jej dawni funkcjonariusze.
5
Pytanie: czy podoba się nam ta historia niedokonana?; czy podobają się nam te "nowe" Niemcy?; podoba się nam owa "konstruktywna opozycja", zawierająca pakt ze zbrodniarzami? Podobałoby się nam to, że były kat z Dachau otrzymuje sowitą państwową emeryturę, a jego ofiara z baraku nr 15 ląduje na bezrobociu, bo przecież mamy okres przejściowy? Bo, tak jak w III RP, społeczeństwo nieprzystosowane do gospodarki kapitalistycznej. W obozie koncentracyjnym, w baraku, za drutami trudno się do niej przygotować. Co innego w Komitecie Centralnym, wojewódzkich, powiatowych, miejskich, gminnych, czy nawet w POP.
6
Istnieje coś takiego jak sprzężenie zwrotne III RP. Oto PRL-owski ubek prześladuje patriotę, więzi go, maltretuje, dobrze, jeśli wypuszcza w końcu na wolność. Ale to nie koniec represji, bo państwo długo pozbawia go pracy i możliwości zarobienia na chleb. Gnoi społecznie.
Mija kilkadziesiąt lat, nastaje III RP. Ten sam ubek żyje wygodnie z sutej emerytury, bo wszak w ZUS-ie się uzbierało przez te lata "uczciwej pracy". Nasz patriota zaś, który nie załapał się do różowego pookrągłostołowego salonu, schorowany (dawne tortury dają o sobie znać), ledwie wiąże koniec z końcem z bieda-emerytury - przecież latami nie pracował, więc nie płacił składek. Postkomunistyczna sprawiedliwość.
7
III RP to państwo już nie totalitarne, ale jeszcze nie wolne. Przede wszystkim to państwo niesprawiedliwe. Państwo-korytarz, a te wcześniej czy później muszą się kończyć. Właśnie po to IV RP.

Dariusz Magier
POWRÓT
 
© Dariusz Magier. Prawa autorskie zastrzeżone.
Pierwodruk: Po co Czwarta RP?, Wspólnota Powiatowa", nr 46/2005, s. 24